Wprowadzenie nowego produktu na rynek jest źródłem niepewności oraz wielu czynników ryzyka dla firmy
Zawierają się w nich zarówno wskaźniki sprzedaży, zwrotu inwestycji i rozpoznawalności marki – jednak nie tylko one. Wady fabryczne i związane z nimi powikłania przekładają się bezpośrednio na zakres odpowiedzialności producentów, importerów a nawet handlarzy.
Niezależnie czy mówimy o awaryjnym podzespole większego systemu, leku o niepoprawnych proporcjach składników, skażonej żywności czy obecności orzechów dla alergików – potencjał wyrządzenia szkody jest w każdym z tych przykładów ogromny.
Czym tak naprawdę jest ubezpieczenie OC za produkt
Odpowiedzialność za produkt oraz konsekwencje wyrządzenia przez niego szkody osobowej lub rzeczowej skłaniają do inwestowania w specjalistyczne polisy ubezpieczeniowe przeznaczone do amortyzacji ewentualnych kosztów i strat z tego tytułu.
Warto nadmienić iż ten typ ubezpieczenia OC odnosi się do szkody wyrządzonej przez produkt, natomiast nie ma zastosowania w przypadku gdy sam produkt został uszkodzony (na przykład poprzez niepoprawne użytkowanie/montaż).
Ochrona ubezpieczeniowa daje podmiotowi wprowadzającemu dany produkt do obrotu realne zaplecze i wsparcie finansowe, jakie może przeznaczyć na chociażby likwidację szkody lub działania procesowe, koszty fachowych ekspertyz i tym podobne działania. Przy braku tego rodzaju polisy firma musi pokryć tego typu nieprzewidziane koszty z własnych środków – co zawsze wpływa na ostateczny wynik finansowy.
Wady produktów dzielimy na trzy główne kategorie:
- konstrukcyjne – wynikające z błędów projektowych,
- produkcyjne – wynikające z procesu i technologii wykonania,
- instrukcyjne – wynikające z błędów w instrukcji użytkowania, braku oznaczeń itp.
Pomimo rozbudowanych procedur kontroli jakości i diagnozowania wad – wpadki zdarzają się każdemu przedsiębiorstwu niezależnie od skali działalności i doświadczenia. Zarządzanie firmą w przekonaniu, że problem odpowiedzialności za produkt nas nie dotyczy jest skrajnie nieodpowiedzialnym i naiwnym modelem prowadzenia biznesu.
Kto ponosi odpowiedzialność
W sposób oczywisty jest to podmiot wytwórczy danego produktu (producent), jednak rzeczywistość prawna jest dużo bardziej skomplikowana i rozszerza zakres odpowiedzialności również na inne podmioty w łańcuchu dystrybucji.
Jeśli ustalenie źródłowego producenta danego produktu nie jest z jakichkolwiek powodów możliwe, odpowiedzialność za szkodę jest transferowana (w tym samym stopniu) na podmiot podający się za producenta, następnie importera oraz ostatecznie indywidualnego handlarza – którego profil działalności może całkowicie nie być związany z sektorem produkcji.
Wymiar finansowy jest oczywiście tylko jednym z aspektów ponoszonych strat. Równie boleśnie wadliwy produkt może wpływać długofalowo na zmniejszenie zaufania do marki, transfer klientów do innych producentów lub konieczność zwiększenia budżetu na reklamę i promocję.
W pewnym aspekcie wytwarzając produkt dla rynku – producent sam stwarza ryzyko, którego często nie jest świadomy.
Jak kształtuje się odpowiedzialność ubezpieczyciela?
Podmioty chronione polisą odpowiedzialności cywilnej za produkt mogą liczyć w jej ramach na zabezpieczenie za szkody wyrządzone wadą produktu lub dostarczeniem produktu o specyfikacji innej niż uzgodniono z zamawiającym.
Przezorność przedsiębiorcy jest nagradzana poprzez współodpowiedzialność ubezpieczyciela, który amortyzuje finansowo szkodę w postaci wypłaty odszkodowania w granicach sumy zagwarantowanej w umowie.
Kluczową kwestią jest aspekt bezpośredniego wprowadzenia na rynek finalnego produktu przez podmiot ubezpieczony. Nie może on być na dalszych etapach poddawany obróbce, przetwarzania, modyfikacji lub być łączony i mieszany z innymi elementami nie pochodzącymi bezpośrednio od źródłowego producenta.
Dla przykładu: jeżeli proces pakowania wyboru jest wykonywany przez oddzielny, niezależny podmiot – zakres ochrony ubezpieczonego w tym przypadku nie obejmuje szkód powstałych w skutek błędnych oznaczeń, braku poszerzeń na opakowaniu itp. Wprowadzony przez niego na rynek produkt nie był w tym sensie “kompletny” w swojej formie.
Podsumowanie
Problematyka odpowiedzialności za własny produkt może wydawać się dla przedsiębiorcy odległa i niewarta uwagi.
Rzeczywistość jednak często weryfikuje w sposób niezwykle dotkliwy ignorowanie tego tematu i nieświadome przerzucanie odpowiedzialności na inne podmioty. Niewątpliwie mówimy tutaj o istotnym czynniku ryzyka dla firmy, który może objawić się w najmniej odpowiednim momencie i w sposób niezwykle dotkliwy dla bieżącej działalności operacyjnej.
Inwestycja w ubezpieczenie OC za produkt to formalność, która długofalowo procentuje – a w minimalnej skali daje poczucie bezpieczeństwa i gwarancji wsparcia przy roszczeniach osób i podmiotów trzecich.